Wywiad z Kazimierzem Rakowskim, obecnie Członkiem Zarządu, który od lat był odpowiedzialny za sprawy finansowe spółki, piastując stanowisko Głównego Księgowego firmy PGD Polska.
Panie Kazimierzu, pamięta Pan może początki swojej pracy? Jak wówczas wyglądała firma?
Kazimierz Rakowski: Firma był prowadzona finansowo i ewidencyjnie przez biuro rachunkowe na zasadzie książki przychodów. Wszystkimi operacjami finansowymi i zakupowymi zajmowali się Państwo Gradeccy.
Co sprawiło, że jest Pan w firmie od tylu lat?
K.R.: Wpłynęło na to wzajemne zaufanie właścicieli do mojej osoby, ale również ciągłe prace nad organizacją działań firmy.
Praca w księgowości bez wątpienia jest pracą bardzo odpowiedzialną, wymagającą pewnej dojrzałości i podchodzenia do swoich obowiązków bardzo poważnie. Czy na co dzień podchodzi Pan do życia z równą dozą ostrożności, czy są to tylko stereotypy?
K.R.: Są to stereotypy. Dojrzałość, ciągłe podnoszenie wiedzy, wprowadzenie różnych form współpracy, a przy tym wdrożenie tych zasad w codziennej pracy jest jak najbardziej istotne. Należy jednak pamiętać, aby wprowadzać pewną dozę wyobraźni i ryzyka.
Co w dotychczasowej karierze zawodowej stanowiło dla Pana największe wyzwanie?
K.R.: Tak naprawdę każdy rok obrotowy to kolejne wyzwanie. W księgowości nic nie jest stałe – każdy rok niesie za sobą kolejne zmiany podatkowe, wprowadzanie nowych rozwiązań technologicznych dotyczących księgowania, z którymi następnie trzeba zaznajomić zespół – to nieustanne wyzwanie, któremu należy jak najlepiej sprostać.
Co w istotny sposób wpłynęło na poprawę jakości pracy działu księgowego i czy księgowy kiedyś, a dziś to dwa różne zawody?
K.R.: Duże znaczenie ma organizacja pracy oraz wiedza współpracowników. Zarówno dawniej, jak i dziś o fachowości decyduje przede wszystkim wiedza zespołu. Dziś jakość pracy jest weryfikowana poprzez wszechobecną wiedzę informatyczną.
W firmie Główny Księgowy jest z reguły osobą o wysokim zaufaniu, nierzadko prawą ręką prezesa. Wie o organizacji niemal wszystko i dysponuje dostępem do najbardziej wrażliwych danych. Jaka jest dziś rola księgowości w życiu firmy? Czy rozliczanie wielkich pieniędzy to wielka władza, a może tylko wielka odpowiedzialność?
K.R.: Jest to wielka odpowiedzialność względem właścicieli oraz ludzi, którzy pracują i tworzą firmę. Myślę, że przede wszystkim ludzie pracujący w firmie, w różnych działach, muszą czuć się bezpieczni, wiedzieć, że to co robią jest poddawane kontroli i jeśli nawet popełnią błąd to zostanie on odpowiednio wcześnie zauważony i skorygowany.
Długi staż pracy z pewnością pozwolił na wiele wniosków, jesteśmy ciekawi co najbardziej ceni Pan w PGD?
K.R.: W PGD cenię możliwość ciągłych zmian rozwojowych firmy i swojej osoby, ale również podejście właścicieli do kadry pracowniczej. Ono zawsze było fair, mieliśmy wszyscy duży kredyt zaufania i swobodę decyzji. Pomysły zawsze były mile widziane i omawiane na forum z właścicielami. Niekiedy część pomysłów była odrzucana, jednak wiele z nich zostało pomyślnie wdrożonych w życie, co wpływało na poziom satysfakcji z wykonywanej pracy.
Praca w finansach potrafi przysporzyć ponoć wielu stresów, czy przez lata znalazł Pan sposób na skuteczne odreagowanie? Jak realizuje się Pan w życiu prywatnym?
K.R.: Prywatnie interesuję się sportem oraz zmianami politycznymi w świecie i kraju. Uprawiam długie przejażdżki rowerowe, a wraz z małżonką rozwijamy częste kontakty rodzinne z dziećmi i wnuczkami.
Dziękuję serdecznie za poświęcony czas!